wtorek, 15 lipca 2014

przepocona posciel

kolejne papierowe maski
spaliły pierwsze promienie księżyca
zamiast pocałunków
muskają mnie swoimi ustami
motyle z popiołu

i zawsze zostaje tylko
wygazowane piwo
przepocona pościel

po zmroku
przestaje umieć kochać
po zmroku
zawsze jesteś tylko TY

jeśli powstałeś z prochu
to chyba ci zazdroszczę

niedziela, 13 lipca 2014

pył

potykając się
o filary człowieczeństwa
na boso deptając
po rozbitych szybach
podkładając ogień
pod nie spalone ciała
zatańczymy myląc kroki
swój ostatni taniec


świat w gówno się obrócił
ale gównem był już wcześniej
świat w pył się obrócił
lecz ty pyłem byłeś wcześniej
WIECZNYM

TANCZ!
wszystkie boże dzieci

tańczą...





czwartek, 10 lipca 2014

tańcz tańcz tańcz

chodź kochana
zatańczymy walca
ziemia ubita
na moim grobie


pogaszone latarnie
niezapalona nadzieja
kolejne rozsypane złudzenia
pierwotne tętno
psychoza i arytmia serca
a MIASTO
tańczy dalej