środa, 18 maja 2016

chłopiec

chłopczyku
tak własnie wygląda dorosłość
załóż kapelusz
i się męcz
większość problemów
wymyśliłeś sobie sam
bo
dorosłość to czas
kiedy przestajesz wymyślać
sam siebie
to czas kiedy
wymyślasz sobie
kolejne problemy

odróżniasz węża
od kapelusza
chłopczyku?

piątek, 13 maja 2016

droga krzyżowa- stacja 23

chować uczucia
za trudnymi słowami
bezradność chować
w zagięcia pościeli
wszystkie łzy
w jeden kawałek szmaty
Twoja chusta-
całun Twój
Weroniko


poniedziałek, 9 maja 2016

rozwolnienie

poezja nie rodzi się
z wypitego mleka
poezja nie musi mieć mocnych kości
po co to czemuś co nie ma sensu
poezja potrzebuje łez
albo chociaż alkoholu
 jakiś leków
poezja nie jest lekarstwem
jest skutkiem ubocznym
jak rozwolnienie
po zepsutym mleku
poezja jest zepsuta

poeta jest zepsuty

środa, 4 maja 2016

wiersze

nastaje taki czas
ze nie wolno pisać wierszy
taki czas szybko mija
taka natura czasu

ale
nastaje taki czas
kiedy przelejesz
wszystkie łzy
i przesypiesz
wszystkie wspomnienia
przez palce
ugniatając
z tego gówna ciasto
bo coś ugnieść musisz
wtedy możesz już
pisać wiersze
wtedy możesz
już wszystko
więcej stracić się nie da