środa, 25 lutego 2015

czarno-biały

czarno-białe odcienie szarości
nic tylko pogratulować
tyle wysiłków
żeby stworzyć tęcze
wszystko w plecy
a to i tak
nic innego
jak bezbarwne światło

czarno-białe życie
nic tylko pogratulować
tyle wysiłków
żeby stworzyć świat
wszystko psu w mordę
a to i tak
nic innego
jak bezbarwny TY

piątek, 20 lutego 2015

dwa wiersze, oba wyborowe

*****
Tańczę
Trochę na rozżarzonym węglu
Trochę na potłuczonym szkle
A nieraz na odwrót
Ale tańczę
I się boje
Trochę się odzwyczaiłem
Zaczynałem się już obawiać
Ze jak strach przestał dotykać
Śmierć tez już nie popieści
A szkoda by było
Tylu lat starań
Ale jednak
Tańczę
Tańczę i się boje

W sumie to mila mieszanka


**********

Chciałbym oddać ci swoje ręce
Ale już je oddałem
Dłonie pociąłem
I kawałek po kawałeczku
Każdy segment oddałem
Śmierci
Chciałbym oddać ci swoje życie
Ale swój oddech
Ostatnie tchnienie
Oddam śmierci
Chciałbym oddać ci siebie
Ale już dobrze wiesz
Co ze sobą zrobiłem
Chciałbym oddać ci wszystko
Ale jedyne co mi zostało
To niewydolne serce
Słoik leż
I brudne paznokcie

Ale w razie czego
Mogę ładnie zapakować



poniedziałek, 16 lutego 2015

pająki

tysiące myśli
miliony emocji
wysłanych gdzieś
byle gdzie
byle nie tutaj
byle nie walały się
po wszystkich kątach mnie
w kątach pająki zakładają pajęczyny
pająki tez musza jakoś żyć
kąty to miejsce dla pająków
a nie dla natłoku myśli
przepalonych emocji
tak jak miejsce potworów
jest w szafie
albo pod łóżkiem
tak jak moje miejsce
jest w rynsztoku
albo przy Tobie
tak definitywnie
powinniśmy wolne kąty
w swojej duszy
zostawić pająkom
natłok myśli
przeszkadza im
tylko polować na muchy
pająki są pożyteczne

podobno
tak jak
"definitywnie"
to brzydkie słowo
                 podobno






















wtorek, 3 lutego 2015

rozsypane

są miejsca
gdzie diabeł jest zbyt uparty
żeby powiedzieć dobranoc
ptaki tu nie zawracają
bo nie ma nieba
żeby mogły po nim latać
świat dokonał już tylu przewrotów
ze sam już nie wie
szybuje do gwiazd
czy spada
nadzieja umarła już tak dawno
ze już tylko
najwięksi wariaci pamiętają
co to w ogóle była za kobieta

takie miejsca kocha się najbardziej

nic nie jest takie jak powinno
JA nie jest takie jak powinno
codziennie na nowo
zbieram siebie
rozsypanego przed snem
ale jak będzie trzeba
usypie Ci schron
mi się nie przyda
już piach zgrzyta w zębach


poniedziałek, 2 lutego 2015

graty

przywieź mi wszystko
całe wywrotki siebie
ze sobą sobie nie radze
zawodowo
to z nami tez
mogę sobie nie radzić
a co mi tam