Marabut
nie mam dla ciebie 30 judaszowych srebrników..
ale napisze wiersz ..
tylko.. nie trzydziesci i nie srebrny
o bocianie.
sępia naga głowa
zakrwawionym dziobem
zjada padlinę
wieje za nim odór śmierci
mieszkał w gnieździe
na kominie dziadka
bociek kiszka
przynieś mi braciszka
najzabawniejsze
że tak naprawdę
bociany jedzą padlinę
a JA, jestem bocianem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz